Site Overlay

Wołowina w cebuli, sznycel inaczej

Dziś zachęcamy Was do skorzystania z przepisu na rewelacyjną potrawę z wołowiny, wołowinę w cebuli, sznycel inaczej. Proste, pyszne i doskonałe na obiad dania, szczególnie na obiad niedzielny. Moja wersja dania, sprawdzona i naprawdę pyszna. Zapraszamy!

Składniki potrzebne do przygotowania wołowiny w cebuli, czyli sznycli inaczej:

  • Kawałek mięsa – wołowina bez kości (około 1/2 kilograma);
  • 1 kilogram cebuli;
  • Mąka (około pół szklanki, może nieco mniej);
  • Pieprzy ziarnisty;
  • 2 listki laurowego liścia;
  • 3 ziarenka ziela angielskiego;
  • Pieprz mielony;
  • Szczypta soli;
  • Olej;
  • Woda

Przedmioty potrzebne do przygotowania wołowiny w cebuli, czyli sznycli inaczej:

  • Duża patelnia, albo płaski rondel;
  • Patelnia do smażenia;
  • Deska do krojenia mięsa;
  • Tłuczek do mięsa;
  • Nóż;
  • Talerz;

Przygotowania dania zaczynamy od mięsa. Kawałek wołowiny (zależnie od tego ile chcecie mieć kawałków mięsa na obiad), kroimy na cienkie, około pół centymetrowe plastry. Następnie każdy z nich tłuczemy tłuczkiem do mięsa na cienkie placki. Muszą być bardzo cienkie, jak najbardziej jest to możliwe. Solimy.

Na patelni rozgrzewamy nieco oleju. Do talerza wsypujemy mąkę i każdy roztłuczony kawałek wołowiny, obtaczamy w mące bardzo dokładnie. Tak przygotowane mięso kładziemy na rozgrzany olej na patelnię i obsmażamy delikatnie z każdej strony. Gdy mięso się zarumieni i nieco zbiegnie, skurczy, wyciągamy je i przekładamy na talerz.

Obieramy cebulę. Na desce przekrajamy każdą cebulę na pół a następnie na bardzo wąskie talarki, tak, by po pokrojeniu powstały z niej cebulowe pióra.

Na patelni, na której smażyliśmy mięso, układamy każdy kawałek wołowiny (nie lejemy tłuszczu). Mięso posypujemy całą ilością cebuli, tak by szczelnie i grubo przykryła nasze mięsiwo.

Zalewamy teraz mięso i cebulę wodą, do trzech/czwartych pojemności patelni. Dorzucamy ziele angielskie, liście laurowe i ziarna pieprzu (ilość pieprzu zależna od potrzeby). Na koniec solimy, około pół łyżki soli, albo ciutkę mniej. Posypujemy zmielonym pieprzem i przykrywamy szczelnie pokrywkę.

Dusimy całość na małym ogniu aż cała cebula praktycznie się rozgotuje, zniknie, a mięso stanie się miękkie. Musimy co jakiś czas zaglądać do naszej potrawy, mieszać ją, a w razie potrzeby, dolewać wody (będzie odparowywać).

Podajemy, tradycyjnie, z ziemniakami i najlepiej z kapustą z grochem. Mięso świetnie łączy się także z kopytkami czy kluskami śląskimi z dziurką. Smacznego!

Źródło zdjęcia: webandi z Pixabay

Dodaj komentarz